sobota, 20 listopada 2010

* * *

nie zdjąłem dziś pidżamy
łóżka także nie ścielę
noc nie kończy się nie ustępuje

coraz wolniej chodzą ludzie
ulice są coraz dłuższe
mimo to wiadomo co za rogiem

to samo
wciąż to samo


środa, 17 listopada 2010

* * *

brak roślin ziemi krajobrazów

brak żywego stworzenia

choćby wołu w stepie

za którym sunąłby zadumany mużyk